Zima w górach bywa bardzo zdradliwa i niebezpieczna. Nie tylko z powodu bardzo wysokiego zagrożenia lawinowego, ale również z powodu niezwykle niskiej temperatury. Z racji tego powszechnie wykorzystywane są tam koszulki termoaktywne, które pozwalają więcej tego drogocennego ciepła zachować w ciele. Czy jednak takie koszulki można wykorzystywać również w mieście?

Zima na sportowo

Jednym z najlepszych przykładów rewelacyjnego wykorzystania koszulki termoaktywnej w mieście, czyli w środowisku, które nie jest dla niej stworzone, jest używanie ich podczas jazdy na rowerze lub podczas biegania.

Myli się ten, kto sądzi, że obydwa te sporty zarezerwowane są jedynie dla ciepłych pór roku. Zarówno biegać, jak i jeździć na rowerze można z powodzeniem również w środku zimy, gdy temperatura spada grubo poniżej zera, a warstwa śniegu bardziej przypomina stok narciarski niż chodnik, bądź ścieżkę rowerową.

Do realizacji tych zamiarów niezbędna jest jednak koszulka termoaktywna. Bez niej próba sprowadzenia sportów letnich do zimy, skończyłaby się bardzo szybko ogromnym przeziębieniem.

Koszulka termoaktywna męska (https://www.polarsport.pl/odzie/bielizna/koszulki-sukienki.html) po pierwsze znacznie ograniczy utratę ciepłą przez ciało, co również ograniczy negatywny wpływ niskiej temperatury, ale również bardzo dobrze wpływa na wentylacje i nieprzepacanie się skóry. Innymi słowy, takie koszulki zostały wręcz stworzone do ogromnego wysiłku fizycznego w niskich temperaturach.